Lody w barwach Lewicy mogli otrzymać z okazji Dnia Dziecka najmłodsi mieszkańcy Łodzi. Ale pyszny poczęstunek to nie wszystko, co do zaoferowania ma Lewica. Polityczki i politycy Lewicy w Dniu Dziecka mówili też o pakiecie zmian dla szczęśliwego i bezpiecznego dzieciństwa.
"Dzień Dziecka to piękny dzień dla tych najmłodszych, ale i dla tych starszych. Dzisiaj będziemy rozdawać lody za ładny, szczery uśmiech. W kolorowych kubeczkach będzie można otrzymać trzy smaki: śmietankowy, truskawkowy i - kolor oraz smak, no może smak nie, ale kolor Lewicy - jagodowy. Chcemy w ten sposób porozmawiać z mieszkańcami Łodzi i życzyć im fajnego, udanego dnia" - mówił poseł Tomasz Trela.
Poza lodami i życzeniami polityczki i politycy Lewicy mieli dla najmłodszych również pakiet zmian, a o jednej z nich mówił łódzki poseł Tomasz Trela.
"Oprócz takiego luźnego podejścia, chcemy też powiedzieć o naszej inicjatywie, którą dzisiaj zgłaszamy w Sejmie. Myślę, że to dobry akcent, żeby dzieci po pandemii, kiedy wróciły do nauki stacjonarnej, miały więcej czasu na aktywność fizyczną, której tak bardzo teraz potrzeba. Z drugiej strony nikt nie zbiednieje, a zwłaszcza umysły najmłodszych, jeśli ubędzie jednej lekcji religii" - dodał poseł Trela.
Pakiet Lewicy zawiera też postulaty, takie jak wprowadzenie do szkół edukacji prozdrowotnej i ekologicznej, zapewnienie psychologa i dentysty w każdej szkole, bezpłatny, ciepły posiłek dla każdego dziecka, czy alimenty natychmiastowe.
Nie zabrakło też tradycyjnych życzeń dla najmłodszych. Jak stwierdził poseł Trela, Lewicy zależy, by była kojarzona z u śmiechem i samymi pozytywnymi emocjami.
"Życzymy dużo zdrowia, uśmiechu i żeby dzieci były otwarte na drugiego człowieka, były subtelne i odważne" - życzyła Wiceprezydent Miasta Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka.